O zmysłach, fast foodach i iluzji, którą czasem nazywamy marką
Pamiętasz, jak zaczęto mówić o tym, że fast foody to nie tylko jedzenie, ale precyzyjnie zaprogramowane doświadczenie?
Laboratoria smaku, zapachu, koloru.
Dźwięk chrupiącej frytki opracowany w studiu dźwiękowym.
Opakowanie w idealnym odcieniu czerwieni, który przyspiesza bicie serca.
A do tego muzyka – nieprzypadkowa, wybrana tak, byś poczuła się bezpiecznie.
To nie przypadek.
To nieetyczny branding, który działa na wszystkie zmysły.
Tylko że… nie po to, by karmić. Ale po to, by uzależniać.
Więcej o tym przeczytasz w świetnym artykule „Za zasłoną cukru” w miesięczniku ZNAK – polecam każdej osobie zajmującej się komunikacją i markami:
👉 https://www.miesiecznik.znak.com.pl/za-zaslona-cukru
A więc… czy branding może być nieetyczny?
Moim zdaniem – zdecydowanie tak.
Nieetyczny branding to taki, który świadomie manipuluje.
Który wykorzystuje zmysły, symbole, triki językowe i graficzne nie po to, by zbudować relację – ale po to, by sprzedać coś, co szkodzi.
Zdarza się? Oczywiście.
I ktoś powie: „Taki jest świat. Taka jest sprzedaż.”
Ale ja mówię: To Ty wybierasz, jaki będzie Twój świat.
Co zrobisz, jeśli…
Wiesz, że Twoja usługa nie jest odpowiednia dla konkretnej osoby – czy mimo to ją jej sprzedasz?
Czujesz, że Twoja oferta tylko naciągnie kogoś na pieniądze – i nic mu nie da? Czy mimo to ją pokażesz?
Widzisz, że Twoja marka może „złapać” więcej klientek tylko dlatego, że ubierzesz ją w ładne słowa i stylowy branding… ale w środku jest pusto?
A ja, jak chcę tworzyć branding?
Ja nie chcę tworzyć iluzji.
Nie buduję marek, które mają manipulować.
Nie projektuję identyfikacji wizualnej tylko po to, by przykryć brak wartości.
Tworzę marki, które są odpowiedzią na realne potrzeby.
Które powstały z pasji, idei i misji.
Dla kobiet, które chcą nawiązać relację – a nie przeprowadzić transakcję.
Branding jest jak magia.
Można nią oświetlać drogę.
Ale można też tworzyć iluzję.
Ja wybieram światło.
A Ty jaką chcesz mieć swoją identyfikację wizualną, branding?
Czym dla Ciebie jest etyczna marka?
Czy zdarzyło Ci się poczuć, że jakaś marka przekroczyła granicę?

Nazywam się Alicja Harbicka i od ponad 20 lat zajmuję się zarządzaniem projektami, a od 3 lat tworzę spójne strategie oraz branding dla kobiecych marek w duchu SLOW brandingu. W ramach Polish Your Brand pomagam kobietom w biznesie – ekspertkom z branży beauty, prawa i finansów – budować silne, autentyczne marki premium.
Wierzę, że branding to nie tylko logo, ale przede wszystkim emocje, opowieść i doświadczenie klienta. Moje podejście łączy sztukę, strategię i indywidualne podejście do każdej marki, aby wyróżnić ją na tle konkurencji.
Jeśli chcesz stworzyć unikalną markę, która przyciągnie świadomych klientów i wyróżni się w swojej branży, napisz do mnie – pomogę Ci zbudować branding, który będzie pracować na Twoją markę przez lata.


